W czasach, kiedy internet współdzieliliśmy z sąsiadami przeciągając skrętkę między piętrami i między oknami naszych bloków, a dostawcy internetu oferowali zawrotne prędkości na poziomie 64 Kb/s czy 128 Kb/s, a potem dochodziliśmy powoli do 512 Kb/s i wyżej, szalenie ważną rolę odgrywały serwery proxy. Pozwalały one na przechowywanie w cache części ...